Prokuratura rejonowa w Elblągu wysłała do sądu w Braniewie akt oskarżenia przeciwko burmistrzowi Braniewa Henrykowi M. Burmistrzowi zarzucono przestępstwo urzędnicze, polegające na przekroczeniu uprawnień.
Informację podało Radio Olsztyn, powołując się na PAP. Burmistrz Henryk M. nie przyznał się do winy. Prokurator Jolanta Rudzińska, zastępca prokuratora rejonowego w Elblągu, poinformowała, że w grudniu 2008 roku burmistrz Braniewa złożył do wydziału architektoniczno-budowlanego starostwa oświadczenie fałszywej treści. Dokument miał związek ze staraniami o pozwolenie na budowę kanalizacji deszczowej przy ul. Skośnej. "Oświadczenie to stwierdzało, że burmistrz ma prawo dysponować nieruchomościami gruntowymi na tym terenie, a w rzeczywistości takiego prawa nie miał. Grunty te należały bowiem do Skarbu Państwa i prawo do dysponowania nimi miał starosta braniewski. To właśnie starosta braniewski zawiadomił prokuraturę o sprawie" - cytuje prokurator Rudzińską Radio Olsztyn, powołując się na PAP. Pierwotnie sprawą zajmowała się prokuratura w Braniewie, ale - by nie posądzano jej o stronniczość - przekazała akta do Elbląga. Szerzej o sprawie tej pisaliśmy 23 lipca 2009 roku: http://braniewiak.wm.pl/Zdaniem-prokuratury-burmistrz-przekroczyl-uprawnienia,167
